Każdy plener ślubny jest inny. Tak jak cała oprawa fotografii ślubnej – dopasowany do Waszych upodobań, charakterów i temperamentu. O ile reportaż ślubny planuje życie, o tyle tą sesję możemy zaplanować w każdym detalu. Zdjęcia z przyrodą w tle? Wschodzące i zachodzące słońce, pola żółtych słoneczników, jesienny las a może wzburzone morze? Wszystko to możemy połączyć ze świetną zabawą, która zagwarantuje pełne emocji zdjęcia!
Jak każdy fotograf, mam swoje ulubione miejsca, w których uwielbiam tworzyć fotografię. Wyjeżdżając jednak w nieznane zakątki Polski – słucham Waszych oczekiwań i propozycji, ale też sam poszukuję wyjątkowych miejsc. Mieszkacie w dużym mieście? Plener ślubny to także miejskie uliczki, zabytkowe kamienice i surowe, industrialne budowle.
Bez względu na to, jakie miejsce wybierzecie – to Wasza miłość i osobowość dodadzą zdjęcia niepowtarzalnego charakteru!
Nie ukrywam, że podczas planowania pleneru ślubnego największe znaczenie ma pora roku i dnia. Zdecydowanie inne miejsca polecam odwiedzić latem, a jeszcze inne zimą. Z uwagi na oświetlenie dzienne, inne tereny sprawdzą się o wschodzie, inne o zachodzie słońca. W zależności od Waszych oczekiwań, zdjęcia są realizowane w kilku miejscach (nigdy nie jest to jeden punkt). Co więcej, z uwagi na fakt, iż plener ślubny odbywa się w innym dniu niż sam ślub zajmuje trochę czasu. Nie musimy się śpieszyć, możemy wspólnie tworzyć scenariusze i oddać się chwili.
Najczęściej fotografuję w Koszalinie i okolicach. Odwiedzam również inne rejony Polski – jestem tam, gdzie Wy. Co więcej, na specjalne życzenie możemy zorganizować wyjazdowy plener ślubny. Jesteście z Poznania, ale marzycie o sesji nad morzem? Żaden problem – zajmę się wszystkimi szczegółami!
Tymczasem, zapraszam Was do kontaktu i poznania szczegółowych warunków oferty!